Witajcie kochani!
Dziś mamy piątek czyli weekendu początek!
Dziś postaram się nieco urozmaicić swój post i trochę podelektować czytaniem swoich wiernych czytelników. Na wstępie dodam iż nie chciało piekielnie mi się pisać tego postu ale z racji tego, że robię to, nie tyle co dla siebie, co i dla Was, to postanowiłem Wam nieco poopowiadać :)
Ogólnie jest to w sumie taki pierwszy pełny dzień od nieposiadania Star Rider'a. Większość pewnie myśli co by tu robić skoro nie ma się możliwości biegania po wszystkich lokacjach a robienie codziennie tych samych zadań i w tych samych miejscach robi się nudne. Odpowiem Wam jak ja widzę dni bez Star Rider'a nie nudząc się. Przede wszystkim receptą na nudę, są nasi znajomi, to z nimi można porobić coś ciekawego albo i całkowicie coś nudnego. Ci co uważają, że takowych nie posiadają, też mogą coś kreatywnego wymyślić. Poza tym zawsze możecie należeć do społeczności ''fanów'' Rebgranda i poczuć się docenionym/docenioną. To od Was zależy jak ułożycie sobie plan dnia. Ja osobiście już mam wstępny zarys tego co chcę robić przez te dni.
Ogólnie to każdego dnia pewnie będę robił wszystkie zadania dzienne by zbierać sobie szylingi :)
Pewnie zapytacie a po co mi szylingi? A odpowiem Wam tak, że po to jest tyle ubrań i innych błahostek by sobie to pokupować i nosić nawet jeśli nie jest to mega fajne :D Poza tą opcją chciałbym w końcu widzieć Raptora w akcji! Nigdy go nie widziałem bo zazwyczaj przegapiałem jego występ ale teraz nie popuszczę. W piątki i soboty będę przesiadywał na dyskotece w Forcie Pinta by pobansować z ludźmi i się troszkę rozerwać, nie zapominając o tym, że będę robił spotkania jak i szkolenia we własnym klubie, więc już jest co robić przez te 3 dni :D
A tu macie dzisiejsze fotki, może akurat Was zainteresuje mój plan dnia ^^
takie tam z Asystentką mojej Asystentki :D (I tak jest na większości zdjęć)
Poza dobrą imprezą przygotowałem dla swoich fanów pewien rodzaj zabawy a zarazem opowiem Wam ciekawostkę związaną z Moją osobą.
Mianowicie przed tym jak jeszcze grałem przed moją długą przerwą i miałem mały poziom doświadczenia, uwielbiałem przychodzić na klif (Chyba nie musze tłumaczyć gdzie on się znajduje?) W każdym razie przebywam tam bardzo często w godzinach nocnych. Zabawa z kolei polega na tym, że każdego dnia będziecie mieli możliwość przyjścia w te miejsce i spotkać się ze mną by coś porobić :) Ale jest jedno małe ale! By nie było zbyt łatwo ja na swoim blogu będę zamieszczał jedną rzecz, którą musicie mieć na sobie bym mógł z Wami porozmawiać! Ma to na celu większe zgranie z ludźmi i pokazanie, że bez SR też można się świetnie bawić. Ten rodzaj zabawy nazwę '' Przebieranka z Rebgrandem''. Zauważycie, że
po pewnym czasie stworzymy unikalny ubiór ''fanów'' Rebgranda i każdy będzie mógł zrobić ze mną jak i ze wszystkimi wspólne zdjęcie. Tym samym także i Wy staniecie się sławni i docenieni. Nie brzmi fajnie?
Jeśli uważacie to za fajny sposób spędzania czasu i jak najbardziej odpowiada Wam ta zabawa, to widzimy się już jutro około godziny 19:00 na Klifie z takim ubiorem jak:
- Koszulka Nowicjuszki (Kupicie tą rzecz u sprzedawczyni w Moorland)
Z miejsca chcę pozdrowić (Catherine Candlewood, Ashley Sleepysong zdj.) jak również Ruby Sunforce, Eleanor Starpoulos, Lydie Breezestar jak i Viktorie Swordson :)
No to by było na tyle :) Mam nadzieję, że zaciekawiłem Was tym postem i wierzę w to, że jednak ktoś jutro się zjawi.
Ahoj Marynarze!
PS. Co do stroju to wybrałem taki strój na którego stać każdego by nie było gadania, że wybieram mega drogie ciuszki :D
W końcu piątek wpółdo 4 nad ranem, chyba trochę przesadził, zaś mój koń chyba lubi to co widzi :D
OdpowiedzUsuńhttp://oi66.tinypic.com/ifztki.jpg